5/12/2014

Na bogato part 2 : INGLOT - 802

Osobiście lakierów z Inglota nie lubię, ale jak już jest to można zużyć. Zupełnie nie jest wart ponad 20 zł. Ładny kolor i na tym koniec..
Złoty lakier.. przyznam, że nie wiem nawet co to za firma, był w biedronce w jakimś zestawie, ale pewnie dłużej wytrzyma niż czerwony.
Kolor: Klasyczna czerwień.
Krycie: Nie robi smug, ale jest bardzo rzadki (pomimo kilku lat). Na zdjęciach dwie warstwy, a pod słońce i tak widać prześwity.
Pędzelek: Bardzo mały, ale dosyć wygodny. Gdy lakier jest nowy to może się wlewać na skórki..
Trwałość: 1 dzień, góra 2
Dostępność: wysepki Inglota
Cena: 23 zł / 15 ml

  BONUS:  "a tak moje hobby toleruje mój chłopak" :D


29 komentarzy:

  1. Wizualnie bardzo mi się podoba ale ta trwałość... To jakaś masakra :(. Szkoda. Złoty lakier całkiem fajny :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Wizualnie bardzo mi się podoba ale ta trwałość... To jakaś masakra :(. Szkoda. Złoty lakier całkiem fajny :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać nawet na zdjęciach gdzieniegdzie prześwity... I ta trwałość... Na pewno nie dałabym za niego 23 zł... I weź tu teraz wykończ te 15 ml :D

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie Inglot sprawdza się dobrze! Wydaje mi się, że tutaj to zależy od koloru! Jak mam beżowy to się fajnie trzyma i ma super krycie,z a to brzoskwiniowy słabo kryje ;/ Ale i tak w porównaniu do tego jakie były lakiery Inglota kilka lat temu to strasznie się pogorszył ;/ A cena się podniosła. Jedno co to trzeba przyznać że można je mieć kilka lat i nie gęstną i się nie psują ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, na 4 kolory, które posiadam tylko jeden jest dobry i 3 dni wytrzyma.
      Czerwony ma jakieś 5 lat, a jest bardziej wodnisty niż niektóre nowe.. :D

      Usuń
  5. Ja jeszcze Inglota nie spróbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czerwień jest świetna ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. podobają mi się Twoje paznokcie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czerwień bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja zadowolona byłam z inglota, po dwóch lat konsystencja jednego z lakierów była taka sama jak pierwszego dnia! czerwień super;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Złoty lakier jest przepiękny :) a jeśli chodzi o Inglota to mam jakieś 6 lakierów i uważam, że zupełnie nie są warte swojej ceny :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Całkiem ładna ta czerwień :) Bardzo klasyczna. Złoty jakoś nie w moim guście, nie lubię takich kolorów, ale złoty brokat już jak najbardziej :P

    OdpowiedzUsuń
  12. kolor fajny ale jakość tragiczna, nie zamierzam kupować ani jednej sztuki w Inglocie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Heh, mój chłopak też "rozumie" moje hobby związane z lakierami:D

    OdpowiedzUsuń
  14. Za taka trwałość to ja podziekuje ! A kolor można spotkać u innych Marek : )

    OdpowiedzUsuń
  15. Trwałość nie taka zła, są gorsze lakiery :) Obydwa kolory bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mani bardzo fajny, uwielbiam wszelkie połączenia ze złotem...ale 1-2 dni za taką cenę? Serdecznie dziękuję, jeszcze nigdy nie miałam lakieru z Ingota i raczej się nie skuszę, nie za taką cenę...

    OdpowiedzUsuń
  17. Szkoda,że taki kiepski :c

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolor ładny, ale mnie wkurzają te cienkie pędzelki. Zdecydowanie wolę Essie :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. ładny ten Inglot, uwielbiam taką czerwień, nie martw się, mój mąż też się ze mnie nabija :P

    OdpowiedzUsuń
  20. Podobno Inglot ma bardzo dobre emalie matowe. Jednak - również zrażona ceną - jakoś mi się nie uśmiechają, chociaż uwielbiam matowe mani. Po prostu szkoda mi pieniędzy na coś, co za chwilę i tak zniknie... Chociaż da mnóstwo radości :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Osobiście lubię Inglota, może nie tak jak kiedyś, ale są spoko :) kolor czerwony śliczny :) natomiast akurat to złoto nie bardzo w moim typie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. o dziwo ten złoty mi się podoba :)
    fajny bonus :D

    OdpowiedzUsuń
  23. hahaha - pozdrowienia dla Twojego chłopaka za świetne podejście do tematu :)

    OdpowiedzUsuń
  24. great mani,love the red inglot polish!!!

    www.miouprincesslovespink.blogspot.gr

    OdpowiedzUsuń
  25. Kto bogatemu zabroni :P też nie przepadam z inglotem...

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne połączenie :) Też nie lubię lakierów Inglota, trzymają się u mnie gorzej niż GR za 5 zł...

    OdpowiedzUsuń